W sobotę, 5 grudnia 2020 roku w Zakopanem odbyła się inauguracja III edycji Pucharu Grupy Azoty, który realizowany jest w ramach Narodowego Programu Rozwoju Biegów Narciarskich. Areną zmagań pierwszych tej zimy zawodów były trasy biegowe Centralnego Ośrodka Sportu. Na starcie zawodów zobaczyliśmy ponad 300 uczestników.
Pierwszego dnia zmagań w III edycji Pucharu Grupy Azoty narciarze walczyli w sprintach techniką dowolną. Rywalizacja toczyła się o medale w ośmiu kategoriach wiekowych: Dziewczynka, Chłopiec, Młodziczka, Młodzik, Juniorka Młodsza, Junior Młodszy oraz kategoria Open kobiet i mężczyzn.
Najwięcej zwycięstw zapisali na swoim koncie reprezentanci Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego, którzy dwukrotnie stawali na najwyższym stopniu podium. Złote krążki w sprincie wywalczyły dla wiślańskiego klubu Kamila Haratyk wśród Dziewczynek oraz Laura Wantulok w kategorii Młodziczka. - Wiedziałam, że stać mnie tutaj na dobry wynik, ale zwycięstwo w sprincie było jednak dla mnie miłym zaskoczeniem, ponieważ inne zawodniczki również były tutaj mocne - mówi tuż po zawodach Laura Wantulok. - Lubię biegać sprinty. W tej konkurencji czuję się pewniej niż na dystansach, aczkolwiek muszę przyznać, że ten dzień był bardzo męczący dla nas. Za nami kilka biegów i cieszę się, że jest to już koniec, bo chyba nie znalazłabym więcej sił, aby pobiec znów - dodaje. - Zdecydowanie bieg finałowy był dzisiaj najlepszy w moim wykonaniu. Od samego startu starałam się biec jak najszybciej. Na trasie odskoczyłam rywalki i cieszę się, że jako pierwsza zameldowałam się na mecie - mówi z uśmiechem na twarzy Wantulok. - Czekałam na inaugurację sezonu i nie mogłam doczekać się pierwszych startów. Jestem szczęśliwa, że mimo pogorszenia się warunków pogodowych, udało się rozegrać te zawody. Trasa była naprawdę dobrze przygotowana - podsumowuje liderka klasyfikacji generalnej wśród Młodziczek.
W kategorii Młodzik złoty medal wywalczył Szymon Bełz z klubu MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski. - Te pierwsze starty dzisiaj pobiegłem bardziej kontrolnie. Począwszy od kwalifikacji po ćwierćfinały kontrolowałem te biegi, biegłem spokojnie i oszczędzałem siły na te najważniejsze pojedynki. W finale spodziewałem się, że będzie troszkę więcej mocy na trasie, ale wygrałem i to się liczy - przyznaje podopieczny Waldemara Kołcuna. - Sprinty są bardzo widowiskowe, ale mi osobiście nie podobają się takie dni. Rywalizacja trwa bardzo długo i od rana przez kilka godzin jesteśmy na trasie, najpierw testując narty, a następnie rywalizując w zawodach. Taki dzień jest bardzo męczący dla zawodników - podkreśla Bełz. - Jestem uczniem SMS Zakopane i przez ostatnie dwa tygodnie mieliśmy okazję tutaj trenować. Warunki były naprawdę fajne, jednak na same zawody popsuła się pogoda i śniegu z każdym dniem jest tutaj coraz mniej. Na szczęście udało się rozegrać zawody i wszyscy się z tego cieszymy - podsumowuje Szymon Bełz.
Wśród Chłopców na najwyższym stopniu podium stanął Grzegorz Galica z Uczniowskiego Klubu Sportowego przy Szkole Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. - W związku z pandemią koronawirusa cały ten sezon stoi pod znakiem zapytania, dlatego nie mogłem się doczekać inauguracji tutaj. Czekałem na te zawody i bardzo się cieszę, że już na początku grudnia udało nam się rozpocząć sezon - przyznaje Grzegorz Galica. - Niestety sporo śniegu uciekło i warunki nie był tak idealne jak kilka dni temu, ale muszę powiedzieć, że trasa na zawody była naprawdę dobrze przygotowana - dodaje. - Nie spodziewałem się zwycięstwa. Tak dobry wynik jest dla mnie dużym zaskoczeniem- podsumowuje Galica.
Medaliści i medalistki sobotnich zawodów
Dziewczynka
Chłopiec
Młodziczka
Młodzik
Juniorka Młodsza
Junior Młodszy
Open Kobiety
Open Mężczyźni
Głównym Partnerem Narodowego Programu Rozwoju Biegów Narciarskich jest Grupa Azoty.